To, co widać na tle sukienki, to kieszonka. Górę, jak widać, zrobiłam na drutach, ponieważ nie potrafię jeszcze dobrze robić podkroju pach i dekoltu na szydełku. Resztę zrobiłam na szydełku - poszło błyskawicznie. Niestety, Mała powiedziała, że sukienka jest mało kolorowa... Dorobiłam więc kwiatki i w tej formie podoba się właścicielce:
Zakupiłam też cudną wełnę, farbowaną ręcznie przez Justynkę :
To 100 % wełna merino - mięciutka i bardzo sprężysta - rozciąga się jak gumka :) Jest naprawdę świetnej jakości. To moja druga wełna zakupiona u Justynki i z pewnością nie ostatnia. Lubię w niej nie tylko kolor, nie tylko cudowną jakość, ale również to, że nie muszę namyślać się, co z niej zrobić - wzór prosty, by eksponował cudne kolory i - robótka rośnie w tempie naprawdę świetnym :) Na zdjęciu widać, że jeden motek został już przewinięty - zrobiłam też próbkę:
Kolory układają się ślicznie. Zrobię sweterek dla Małej, na drutach :)
Pozdrawiam serdecznie, dziękuję za każde słowo i życzę miłego i spokojnego tygodnia!
Asia
urocza sukieneczka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrzepiękna sukienka:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńbardzo ładna:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSukienka śliczna :-) Kwiatuszki ślicznie ją zdobią.
OdpowiedzUsuńWełna cudowna - przepiękne kolory.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję :) Na tę wełnę polowałam od dłuższego czasu :)
UsuńŚliczna sukieneczka.
OdpowiedzUsuńCo do wełenki, to ma piękne kolory. Sama bym chętnie coś takiego zakupiła, tylko boję się, że może za bardzo podgryzać.
Serdecznie pozdrawiam Dorota
Dorotko - wełna nie podgryza - ja jestem bardzo wrażliwa i stwierdziłam, że jest ok. Robię z niej sweterek dla córci :)
UsuńŚwietna sukieneczka! Ja również noszę się z zamiarem wydziergania czegoś dla moich chłopców, ale pole do popisu mam małe - sweter, albo sweter ;)) A wełenka cudna! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń