I prezentacja na modelu, podejrzana u Uli (klik):
Córcia bardzo lubi te komplety i nosi je na zmianę. Zdjęcia robiłam, kiedy była w szkole, stąd miś-pomocnik. Muszę przyznać, że merino jest doskonałe na czapki - jest miękkie i elastyczne. Czapki świetnie się układają!
Dane techniczne:
Komplet czerwony:
włóczka: podwójna nitka Merino Debbie Bliss i Cotton Merino Drops;
druty: czapka - 4,5 mm, szalik - 6 cm.
Komplet błękitny:
włóczka: Baby Merino Drops, szalik podwójną nitką, czapka potrójną;
druty: czapka 5 mm, szalik 6 mm.
Pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnego tygodnia!!!
Asia
Jakie fajne kompleciki. Szczególnie urzekł mnie ten czerwony.
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że Jadzia je lubi - są urocze.
OdpowiedzUsuńŚwietne:) Zima idzie i bardzo się przydadzą:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne oba komplety, kontrastowe dodatki robią doskonałą robotę:-). Cudeńka!
OdpowiedzUsuńUrocze! Błękitny jest moim faworytem, urzekła mnie w nim kokardka:) Cieplutko pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAsiu mistrzostwo świata! Mama zdolniacha, to córcia modnie ubrana chodzi! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kompleciki! Obydwa zachwycają.
OdpowiedzUsuńPrześliczne kompleciki.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo udane, piękne komplety. Jak tu nie robić czapek jak tak fajnie nam zaległych włóczek ubywa i do tego uroczy skutek uboczny- taaaaki wyrób co zagrzeje i ozdobi. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń