Wróciłam z wyjazdu do mamy - za każdym razem kiedy jest gorąco, uciekam z dziećmi do niej. I tak było tym razem. Dokończyłam czerwony sweterek oraz chustę dla cioci. Zdjęcie sweterka i chusty będzie w środę, bo sweterek się suszy :) Tymczasem wstawiam zdjęcie sweterka łososiowego:
Muszę powiedzieć, że bardzo go lubię. Teraz zastanawiam się nad czerwoną alpaką z jedwabiem - nie wiem, czy zrobić kolejny Stone, czy może jakiś kardigan? Na razie robię próbki :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia!
Asia
Ależ śliczna bluzeczka. Na "ludziu" wygląda jeszcze ładniej niż na "płaskacza". Pozdrawiam i czekam na zdjęcia gotowej czerwonej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękna bluzeczka :-) Dużo lepiej prezentuje się na Tobie niż na plaskacza. Bardzo mi się podoba i Ty mi się w niej podobasz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Kasiu!
UsuńBardzo ładny wzór bluzeczki. Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie, jeśli masz ochotę, po garść inspiracji :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Wzór wymyśliłam sama, tzn. - znalazłam w gazecie kilka swetrów, które mi się podobały, ale żaden tak do końca, żeby go zrobić. I tak wzięłam kawałek z jednego swetra, kawałek z drugiego i wyszedł ten :)
UsuńJa dziś nadrabiam zaległości i powiem krotko - jest boski! Świetnie w nim Asiu wyglądasz! Ja dla mnie - nieosiągalny stopień trudności!
OdpowiedzUsuńKarolinko - ten wzór jest banalnie prosty! Taki do robienia "przed telewizorem" :)
UsuńSweterek jest cudny:))) Śliczne wzory, kolor też piękny:))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚlicznie się układa. Piękny dekolt. Zdjęcie 'na ludziu' ukazuje uroki dziergadełka :)
OdpowiedzUsuńPa, Marta
Dziękuję :) Dekolt był ogromniasty, ale zmniejszyłam go łapiąc mniej oczek na pliskę.
UsuńBardzo ładny wyszedł. Fajnie się układa na modelce, Kolorek sweterka twarzowy, a te jasne paseczki ożywiają całość.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam Dorota