poniedziałek, 17 października 2022

Czwartkowe spotkanie z przyjaciółką

 Tak dawno się nie widziałyśmy! Ale jesteśmy ze sobą w codziennym kontakcie on-line :) Wiemy o swoich bieżących robótkach, o nowych projektach, zakupach i planach. 

W ubiegły czwartek zaraz po pracy pojechałam w odwiedziny do Justynki - oczywiście z nową robótką!

Siedziałyśmy sobie przy ciastach, pysznej jesiennej herbacie i nie mogłyśmy się nagadać :)


Justynka robiła nowy sweterek w paski, miękki i delikatny, ja zaś wzięłam dwa małe kłębuszki z myślą zrobienia czegoś podobnego do tego, co pokazała na swoim blogu Renia - śliczną małą sakiewkę.

Reni sakiewka jest bardziej równa, moja ma moc dzięki kolorowi! 




Sakiewka jest maleńka i służy mi jako pokrowiec na różaniec.

Na naszym wspólnym dzierganiu zainspirowałam się, wpadłam na nowe pomysły, które po części już realizuję. Dostałam też od Justynki prezent, ale o nim napiszę innym razem :)

Justynko - dziękuję za miło spędzony czas! Blogosferze dziękuję za to, że jest, bo dzięki niej zaczęła się nasza przyjaźń!


Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknego słonecznego tygodnia!


Asia

10 komentarzy:

  1. Ach! Jak wspaniale spędzony czas. Pogaduszki przy robótce. Coś pięknego. Ja jestem ciągle w wielkim podziwie, że można tyle pięknych i różnorodnych rzeczy wyczarować z włóczki. Niby to logiczne, ale w dobie plastiku i innych materiałów, to ta włóczka poszła w zapomnienie. Cudny kolor. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) To fakt - włóczka daje mnóstwo możliwości :)

      Usuń
  2. Taka przyjaciółka to prawdziwy skarb! Wspólne chwile i zainteresowania jeszcze bardziej zbliżają. Gdyby każdy z nas miał taką bratnią duszę to życie byłoby dużo łatwiejsze😌
    Pozdrawiam🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda - taka przyjaciółka to skarb! My poznałyśmy się dzięki blogowi, czyli świat internetowy może nam przynieść coś naprawdę dobrego :)

      Usuń
  3. Bardzo fajna sakiewka. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Sakiewka gotowa! Jaka urocza :-)
    Asiu, również dziękuję za przemiłe spotkanie, rozmowę, inspirację na nowy sweterek i prezent:-)
    Pozdrawiam Cię serdecznie i do szybkiego zobaczenia:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko - to ja dziękuję!!!! I do szybkiego zobaczenia!

      Usuń
  5. Ojej, Twoja sakiewka jest cudna! I ma moc koloru :))) Zgapiam ją, bo mniejsze rzeczy też mam do przechowania. A jaki fajny pomysł na prezent dla modlących się przyjaciół! Zgapiam zatem podwójnie ;)
    Bardzo się cieszę Waszą przyjaźnią! Niechaj rozkwita!!!
    Przepraszam, za spóźniony komentarz - mam zaległości w odwiedzinach na blogach, czwarty dzień już nadrabiam...

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdolne rączki masz, a spotkania z przyjaciółmi tez lubię :)

    OdpowiedzUsuń