środa, 29 maja 2013

SAL morski

Pomału powstaje obrazek z zabawy SAL-owej, zorganizowanej u Tami :


A tak prezentuje się to, co dotychczas wyhaftowałam:


 Z tego, co mi wiadomo, Agnieszka skończyła już obrazek. Nie wiem, jak pozostałe uczestniczki... W każdym razie ja pomalutku go wyszywam. A w kolejce czeka kolejny obrazek z SAL-u wiśniowego :)

Miłego dnia!
Asia


piątek, 24 maja 2013

SAL wiśniowy - 4-ty obrazek

Dokończyłam czwarty obrazek:


Zmieniłam troszkę kolory - i wisienek, i ogonków. 
Sporo uczestniczek zabawy SAL-owej mówiło, że nie lubią wyszywać jedną niteczką. Ja wprost przeciwnie - lubię, bo nie mylą mi się kratki, których tu nie widzę... Po prostu nie muszę tak mozolnie liczyć nitek :)
A tak prezentuje się całość:


Wyszywanie sprawiło mi ogromną radość! I co najważniejsze - ręka jakoś wytrzymuje :)

Dziękuję za odwiedziny i za to, że ostawiacie tu swój ślad :)
Miłego weekendu!
Asia


środa, 15 maja 2013

SAL wiśniowy - c.d.

Przedstawiam postępy w haftowaniu czwartego obrazka SAL-u wiśniowego:


I zbliżenie - widać, że na obrazku są większe i małe krzyżyki (które u mnie są półkrzyżykami):


Zdjęcia nie są wyraźne, za co przepraszam, robiłam je w pochmurny dzień...

Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję, że bywacie tu u mnie :)

Asia


czwartek, 9 maja 2013

SAL wiśniowy i kwiatki

Tak jak obiecywałam, prezentuję ciąg dalszy mojego haftu SAL-owego. Wczoraj wyhaftowałam tyle:


Na razie jest tyle, ale wkrótce będzie więcej :) Haftowanie sprawiło mi ogromną przyjemność, chociaż bardzo trudno było mi wrócić do wyszywania na lnie... Mozolnie liczyłam niteczki.

Chciałam też pokazać, jakie kwiatki posadziłam na balkonie dwa tygodnie temu:


W jednym kąciku rośnie tuja w doniczce, obok - bratki (w tej doniczce dopiero zaczynają kwitnąć), stokrotki oraz zioła - tu - bazylia i coś, co nie wiem, czym jest... Pachnie toto cytryną.

Dalej - masa bratków:







Uwielbiam bratki! Mam też dwa rodzaje stokrotek:



Balkon mam maleńki, aż żal... Ale to nie znaczy, że nie można go ładnie ukwiecić :)
W tym tygodniu zawisną również skrzynki z pelargoniami i bluszczami :)

Miłego dnia!!!!
Asia














poniedziałek, 6 maja 2013

Wróciłam

Wróciłam do blogowego świata :) Nie było mnie tu długo, ale po prostu miałam swoje powody... Jak to w życiu bywa - czasem zamykamy się...
Ale to, że nie robiłam wpisów i rzadko siadałam przed komputerem zaowocowało sporą ilością przeczytanych książek oraz - powstaniem nowych robótkowych rzeczy. Oto one:

Bolerko dla córci:


Powstało z akrylu Comfort, poszło około 150 g, druty 5 mm. Brakuje tylko guzików - doszyję :)

Ponieważ zrobiło się ciepło, a córcia wyrosła z zeszłorocznych bawełnianych sweterków, zaczęłam robić nowy, w ślicznym miętowym kolorze:


Powstaje z bawełny Gloria, której miałam dwa motki. Mam zamiar niedługo skończyć.

A ja zapałałam chęcią posiadania sweterka, dłuższego, rozpinanego, z rękawami 3/4:


Powstaje z bawełny Alize Cotton Gold. Będzie podobny do tego sweterka:


Ten zrobiłam w ubiegłym roku, też z bawełny i świetnie mi się go nosi :)

Bardzo brakuje mi haftowania... Postanowiłam, pomimo mojej alergii, wrócić do obrazka SAL-owego:



Udało mi się tylko tyle wyhaftować. Mam schemat czwartego obrazka, zacznę pod koniec tygodnia.

Bardzo dziękuję Wam za odwiedziny, za to, że jesteście ze mną nawet wtedy, gdy mnie tu nie ma :)
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego tygodnia!!!

Asia