Pierwsza od prawej strony zdjęcia to Marcelinka - twórczyni przepięknych szydełkowych cudowności! Kolejna koleżanka - to Renatka - mistrzyni w tworzeniu chust, czapek i kominów, a także - swetrów o niezwykłym sposobie wykonania. Dalej - ja. Obok mnie - Justynka - mistrzyni swetrów i przecudnej urody breloczków! Obok Justynki - Gosia - twórczyni scarpbookingowych arcydzieł i przecudnych szydełkowych bucików :)
Spotkanie okazało się wspaniałym wydarzeniem! To fantastyczne uczucie zobaczyć na żywo blogową koleżankę, mieć możliwość "naprawdę" z nią porozmawiać, pośmiać się, powymieniać opiniami o włóczkach, o technikach dziewiarskich. Wspaniale spędziłyśmy ten czas, podziwiałyśmy nasze rękodzielnicze twory, poznałyśmy nasze indywidualne sposoby dziergania i organizowania sobie warsztatu!
Dziewczęta - dziękuję Wam za wspólnie spędzony czas! Było świetnie! Atmosfera wspaniała, twórcza i przyjacielska!
A teraz - informacja do wszystkich odwiedzających mojego bloga:
Jeżeli jesteś z okolic Rzeszowa, z Podkarpacia i masz ochotę spotkać się z nami oraz z innymi dziewiarkami - zostaw, proszę, komentarz pod tym postem. Planujemy w styczniu zorganizować spotkanie na większą skalę - dla wszystkich dziewiarek z Podkarpacia. Zapraszamy! To naprawdę wspaniała okazja do spotkania się, podziergania razem, porozmawiania. Wspólna pasja bardzo zbliża, co wyraźnie było widać na naszym pierwszym spotkaniu.
Mam nadzieję, że takie spotkania staną się naszą miłą tradycją :)
Pozdrawiam Was serdecznie!
Asia
Potwierdzam - było świetnie!!! :)
OdpowiedzUsuńStrasznie się cieszę, że udało nam się spotkać :)
UsuńPamiętam moje pierwsze i to, jaka byłam nim zachwycona! Musiało być wspaniale, widać to po minach :):):) Super! I jaki fajny stół! Kiedy kolejne? :)
OdpowiedzUsuńStół był super :) Zarezerwowałyśmy salę myśliwską :) Następne spotkanie w styczniu i już z większą liczbą dziewcząt!
UsuńWRESZCIE !!! Czekałam na to, miałam taką nadzieję, że dziewczyny z Podkarpacia kiedyś się zorganizują i do nich dołączę i nie będę musiała jeździć do Krakowa.
OdpowiedzUsuńPiszę się na następne spotkanie i już się na nie cieszę. Gorąco pozdrawiam:)
Marto - bardzo bardzo się cieszę, że chciałabyś dołączyć!!!!!! W styczniu kolejne spotkanie, wszystko będzie na blogu i będą informacje na blogach koleżanek :)
UsuńCzekam na kolejne :)
OdpowiedzUsuńGosiu - ja tez już nie mogę doczekać się kolejnego spotkania!
UsuńSuper ,że na Podkarpaciu też odbywa się spotkanie dziergających dziewczyn. Ja nie piszę bloga ale namiętnie przeglądam i podziwiam robótkowe dzieła zdolnych kobietek.Pozdrawiam serdecznie i podkarpacko Ewa
OdpowiedzUsuńEwo - zapraszamy! Nie trzeba mieć bloga, by spotkać się i podziergać razem :)
UsuńAle fajnie. Do Rzeszowa mam zdecydowanie bliżej niż do Krakowa.
OdpowiedzUsuńChętnie wezmę udział w takim spotkaniu.
Pozdrawiam Dorota
Dorotko - nie masz pojęcia, jak będzie mi miło móc poznać Cię osobiście!
UsuńDo stycznia w takim razie :)
Ale jazda,bardzo fajne spotkanie. Pozdrawiam Was i ściskam serdecznie w imieniu moich małopolskich rękodzielniczek z okolic Trzebini. Fajnie zobaczyć Wasze buźki i oczywiście akcje dziergania. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńDziękuję za pozdrowienia!
UsuńJa też chętnie przyjadę - z Łańcuta mam niedaleko. Pozdrawiam Beata
OdpowiedzUsuńszop007@op.pl
Beatko - dziękuję za namiary! Z Łańcuta to "rzut beretem" :) Super!!!!!!
Usuń