Pewnego dnia, siedząc sobie przy porannym przeglądzie wzorów sweterków wpadłyśmy z
Justynką na pomysł wspólnego robienia tego samego projektu. Takie pomysły były już realizowane przez nasze blogowe koleżanki:
Alejandrę i Gosię, lub
Gabrysię i Jolę. Strasznie spodobały nam się wspólne sesje zdjęciowe dziewcząt oraz ich swetry - niby robione według tego samego projektu, a jednak inne. Zaczęłyśmy wybierać spośród morza wzorów - padło drogą selekcji na
bluzeczkę według Drops Design . Bluzeczka ładna, prosta. Postanowiłyśmy robić według wzoru, ale z różnych włóczek. Dla mnie nowością było robienie tego okrągłego karczku. Co rusz pytałam w mailach Justynkę, czy dobrze robię, czy to na pewno tak. Muszę przyznać, że taki wspólnie robiony projekt, to coś rewelacyjnego! Porozumiewałyśmy się cały czas, dzieliłyśmy się opiniami i wrażeniami, konsultowałyśmy ewentualne modyfikacje. Bluzeczka powstała szybko - w dwa tygodnie. Potem przyszedł czas na sesję. Koniec pisania, czas na zdjęcia:
Na tym zdjęciu widać z bliska nasze bluzeczki. Są w różnych kolorach, są też zrobione z różnych włóczek - moja z mieszanki bawełny i akrylu Jeans Yarn Art, Justynki - z bawełenki z dodatkiem złotej nitki.
A na koniec - to zdjęcie:
Rolę fotografa pełnił mój Nadworny Fotograf - syn - dziękujemy!!!
To było naprawdę ciekawe doświadczenie i powiem szczerze, że chciałabym je powtórzyć i zrobić jeszcze jakiś sweter wspólnie :)
Justynko - dziękuję!!!!!!
Asia
pięknie wyszły. Niby to samo,ale gdybyś nie napisała to bym się nie domyśliła :)Wyglądacie przepięknie. Na wspólne dzierganie ze mną nie licz:):) nawet oczek bym nabrać nie umiała :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, ten sam wzór, ale efekt inny - i to było najciekawsze w tym eksperymencie :)
Usuńsuper było to nasze dzierganie:)
OdpowiedzUsuńjak się trochę ogarnę z pracą to musimy koniecznie to powtórzyć:)
pozdrawiam:)
Jasne! Ja już myślę o kolejnym wspólnym projekcie :)
UsuńPięknie wyglądacie w tych bluzeczkach, niby takie same, a każda wygląda inaczej.
OdpowiedzUsuńAsiu, syn sprawdził się świetnie w roli fotografa, bo sesja świetna.
Gorące uściski:)
Marto - dziękuję!!!
UsuńFajna inicjatywa, we dwie jest łatwiej się zmobilizować. Gratuluję udanej, wspólnej pracy, czego efektem są te bardzo ładne bluzeczki :-)
OdpowiedzUsuńTo prawda - robótka szła szybko, razem lepiej!
UsuńBluzeczki świetne. Fajny pomysł i chyba dobra zabawa:-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Zabawa świetna!
UsuńŚliczne bluzeczki :-) Wspaniale wyglądacie, dziewczyny :-)
OdpowiedzUsuńNie wiem, która podoba mi się bardziej...
Cudowna sesja zdjęciowa :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki, Kasiu!
UsuńGenialne wspólne przedsięwzięcie, bluzeczki są prześliczne, ale i Wy pięknie je prezentujecie - tu ukłon w stronę Fotografa - wykonał wspaniałą robotę, ma chłopak oko do kadrów:-)
OdpowiedzUsuńA ja czuję się zarażona i też mam ochotę wydziergać ten topik:-)
O - dziękuję, przekażę synowi, ucieszy się :) Reniu - dziergaj! Zrobimy sesję we trzy :)
UsuńFajne bluzeczki! Dziewczyny, pięknie wyglądacie! A fotki superowe. Fotograf spisał się na medal!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka, Marta
Dziękuję !
UsuńI takie właśnie fotki powinny być na blogach - przemyślane, ale bez sztucznych póz. Ostatnia - najlepsza! :-)
OdpowiedzUsuńGratuluje bluzeczek i talentu młodemu artyście!
Dziękuję i cieszę się, że się podoba :) U Justynki na blogu jest więcej tych śmiesznych zdjęć, robionych z zaskoczenia :)
Usuńsuper dziewczyny! topy i sesja w pieknych rozach :o)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTakie razemdzierganie to świetna sprawa bo bardzo motywuje do pracy i można się dużo nauczyć:) Bluzeczki wyszły świetnie ale muszę powiedzieć, że Twoja bardziej mi się podoba:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDokładnie tak - raz, że motywacja była na największych obrotach, dwa - że nauczyłam się robić ten karczek, wcześniej takiego nie robiłam. Justynki bluzka w rzeczywistości lepiej się układa, moja jest taka luźna i trochę się tak "majta" wokół ciała :) Ale miło mi, że się podoba :)
UsuńAle jazda! Cudne bluzeczki i wspaniała sesja. Do tego duża frajda przy robieniu zdjęć. My z Jolą juz następne planujemy. Całuski dla obu pięknych dziewiarek!
OdpowiedzUsuńDzięki, Gabrysiu! Ja zachwycałam się Twoimi sesjami!!!!
UsuńSuper wyglądacie razem ze swymi bluzeczkami! Zapragnęłam mieć podobną poleciałam na stronę a tu po angielsku.Muszę zatrudnić córkę do tłumaczenia a tu wakacje może być problem. Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję pięknych projektów Ewa.
OdpowiedzUsuńEwo - nie trzeba się bać tych angielskich skrótów - ja po prostu wklikuję dany skrót w google i podglądam na Youtube - tam jest wszystko pokazane! A we wzorze jest może jeden czy dwa jakieś skróty - jest naprawdę łatwy do zrobienia :)
UsuńSuper bluzeczki - i ta kusi i ta nęci ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńSuuuuper dziewczyny:) Bluzeczki zyskują na Was. Oczywiste gratulacje dla fotografa:)
OdpowiedzUsuń