Przed świętami, jak co roku, piekłam pierniczki. Córcia ochoczo pomagała:
Było ich dwa razy tyle, ile jest na zdjęciach. Później wszystkie zostały polukrowane, sporo dałyśmy w prezencie. Do podarunków dołączałam również choineczki, zrobione na szydełku:
Oczywiście, oprócz pierniczków, na naszym stole świątecznym zagościły również i inne wypieki oraz potrawy - praca nad ich przygotowaniem pochłonęła cały mój czas. Dlatego nie było mnie w świecie wirtualnym :)
Od córci otrzymałam sporo ślicznych rysunków. Chciałam jej również coś podarować - zrobiłam takie serduszko:
Choinki oraz serduszko zgłaszam do akcji WZW - to moje prace grudniowe.
A na drutach mam duży projekt, który pomału dobiega końca - to sweter dla syna. Pokażę go wkrótce.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny oraz ciepłe słowa!
Miłego dnia!
Asia
Wspaniałości! Cudne choinki i cudne pierniczki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ja też w tym roku zaszalałam z pierniczkami .... i nawet Młodego udało mi się nagonić do lukrowania.
OdpowiedzUsuńUściski.
Pierniczki superowe:)Szczęśliwego Nowego Roku:)
OdpowiedzUsuń