Wróciłam do haftowania obrazka dla syna. Postępy nie są jakieś ogromne, ale są, a to jest najważniejsze. Jak już wspominałam wcześniej - ten haft wyjątkowo mnie męczy, jest bardzo skomplikowany, ma mnóstwo łączonych kolorów. Dodatkowo niezbyt odpowiada mi fakt, że jest wyszywany 3 nitkami na kanwie 14. Dla mnie to za ciasno - trzeba bardzo wbijać się igłą, pilnując, żeby krzyżyki ładnie i równo wychodziły. Na kanwie 14 zawsze wyszywam dwiema nitkami. Ale tu jest taki projekt i nie da się go robić inaczej - wynika to z łączenia tych nitek.
Tak prezentował się ostatnio:
A tak jest teraz:
Za tydzień pokażę kolejne kroki w haftowaniu.
A na zakończenie - obrazek autorstwa córci:
Córka to typowa dusza artystyczna. Spełnia się grając na skrzypcach i malując. Kocham jej obrazy :)
Dziękuję za odwiedziny i życzę udanego tygodnia!
Asia
Ten haft będzie mega, efekt końcowy zapowiada się wspaniale.
OdpowiedzUsuńXxxx jest super odskocznią od codzienności i wyciszeniem.
Ale zdolniacha jest Jadzi ....
Uściski.
ps. W wolnej chwili odezwij się.
Bernadko, dziękuję. Oj to prawda - przy hafcie odpoczywa mi umysł!
UsuńHaftowany obraz faktycznie pięknie się zapowiada. Tak jak utalentowana latorośl. Gratuluję!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny na moim blogu i bardzo proszę Panią o kontakt (adres mam w profilu), bo mam sprawę dziewiarsko-językową(?) Pozdrawiam serdecznie!
Miło mi bardzo, że obie prace się podobają - przekażę córci :) I już piszę :)
UsuńJaki piękny pies! Zdolną masz córkę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuń