Moja bluzka o wdzięcznej nazwie "Dama Kameliowa" miała sesję! Taką prawdziwą - w terenie, z widokami. Wprawdzie modelką nie jestem (i miałam okazję się przekonać na własnej skórze, jak trudno jest pozować do zdjęć), ale zdjęcia z radością pokażę:
Dane techniczne:
szydełko: 3 mm
włóczka: czteronitkowy Kolorowy Motek w kolorze białym, Sonatka (ze starych zapasów) i bambus od Gaby
wzór: Dama Kameliowa autorstwa Crochet Frogzdjęcia: niezastąpiona, kochana Iza!!!!! Iza - dziękuję!!!!
Bluzkę robiłam uczestnicząc w CAL-u, czyli wspólnym szydełkowaniu, na grupie Facebookowej. Można było pytać autorkę wzoru w różnych kwestiach, można było podziwiać prace innych koleżanek - uczestniczek CAL-u.
Mnie robiło się tą bluzkę rewelacyjnie. Bardzo wciągała - chciało się ją dziergać i dziergać. Pomimo, że nie wyszła mi tak, jak pozostałym koleżankom, bardzo ją lubię. Lubię na tyle, że na szydełku mam już kolejną!
Bardzo dziękuję Izie za sesję, za te piękne zdjęcia i za wspólną przy ich powstawaniu zabawę! Iza - dziękuję jeszcze raz!!!! Wreszcie mam zdjęcia na ludziu, nie na płasko na podłodze :)
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę pięknego tygodnia!
Asia
Ależ piękna sesja! Szydełkowa bluzeczka idealnie wpisuje się w letni wiejski klimat. Miłego noszenia:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję! To Iza wypatrzyła krajobraz - to artystyczna dusza :)
UsuńBluzeczka prześliczna, jestem bardziej drutowa niż szydełkowa, ale taką też bym chciała... Żałuję, że nie trafiłam na ten CAL, bo może też bym udźwignęła i oswoiła szydełko. Pozdrawiam Hanna
OdpowiedzUsuńHaniu - na grupach szydełkowych CAL-e ogłaszają się dosyć często. Jak tylko pojawi się kolejny, związany z robieniem bluzki, to może pokażę link do niego tutaj?
UsuńDziękuję, super pomysł, będę czekała. Pozdrawiam
UsuńBardzo ładniutka i twarzowa ta Dama Kameliowa, a dekolt jest cudny, uwielbiam takie.
OdpowiedzUsuńUściski.
Bernadko - dziękuję! no właśnie mnie ten dekolt bardzo się spodobał - wydłuża (chyba) tułów i jest w ładnej wzorkowej oprawie :)
UsuńŚwietna bluzka, pięknie w niej wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńBiałe wstawki i "wachlarzyki" to strzał w dziesiątkę:)
Ha ha - obie kombinowałyśmy! A co dwie głowy to nie jedna!
UsuńPiekna bluzka i piekna modelka! Ma Pani mily usmiech:-)
OdpowiedzUsuńOooo - dziękuję!!!
UsuńJak dobrze mieć kogoś, kto tak pięknie sfotografuje efekty pracy dziewiarki. Ładnie Asiu wyglądasz w tej bluzce.
OdpowiedzUsuńReniu - dokładnie! Dotychczas fotografował mnie syn, ale od dłuższego czasu więcej go nie ma niż jest. Córcia sfotografuje mnie, nawet ładnie jej to wychodzi, ale ... jest niższa ode mnie i na zdjęciach mam przez takie ujęcia od dołu zniekształconą sylwetkę. A Iza mówi, jak się ustawić, łapie (jakoś) światło itd. To skarb - taki fotograf!
UsuńBuszując w zbożu Asia się śmiała,
OdpowiedzUsuńbo bluzkę nową na sobie miała,
a na dodatek,
(ładny to kwiatek)
sama ją wydziergała !!!
Pozdrawiam ciepło!
Reniu - piękny wierszyk! Dziękuję! Dodałabym: i nogi całe mokre miała, bo w mokrym zbożu buszowała, i potem zmarznięta była cała!
Usuń