Na urlopie spędzałam mnóstwo czasu z dziećmi, spacerowaliśmy, pływaliśmy w basenie, zrobiłam trochę przetworów (chociaż niewiele, porównując z rokiem ubiegłym), spotykaliśmy się ze znajomymi i - oczywiście - dziergałam :)
Zrobiłam skarpetki dla córci:
Zrobione są z włóczki Jeans - bawełny z akrylem. I na nóżkach:
Skorzystałam z wzoru umieszczonego tutaj .
Dla syna zrobiłam stworka z gry "Cut the rope" :
Robiłam, patrząc na zdjęcie z Internetu. W oryginale są ząbki, których u naszego stworka brakuje, ponieważ nigdzie nie mogliśmy kupić białego filcu. A na głowie powinien mieć antenkę - i miał, ale się szybko urwała...
Okropnie robiło mi się na szydełku. Moja ręka nie jest przyzwyczajona do szydełka i strasznie się męczyła :( Zdecydowanie wolę druty :)
A na drutach mam kolejne skarpetki:
Tym razem - na jesień, z włóczki Ideal - mieszanki wełny i akrylu.
Korzystając z promocji zakupiłam śliczne włóczki:
I Baby Alpaca Silk i Lima są na zimowe sweterki. Kupiłam jeszcze to:
Na skarpetki oczywiście :)
Pozdrawiam Was serdecznie i ślicznie dziękuję za odwiedziny!!!
Miłego tygodnia :)
Asia
Świetny potworek
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSuper skarpetki, a potworek przesłodki. Pozdrawiam, Agnieszka
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko! Dzieciaki lubią takie stworki :)
UsuńSuper dzierganki a potwrek jak "żywy" :))
OdpowiedzUsuńDziękuję Edytko! A dziś porzucam dzierganie na rzecz haftu :) To z powodu upałów...
Usuńfajne skarpety, uwielbiam takie grube ciepłe ocieplacze na stopy:)) a potworek uroczy!
OdpowiedzUsuńŚwietne skarpetki dla córci:)
OdpowiedzUsuń