To Dora - 100 % akryl w ślicznym srebrnym kolorze ze srebrną nitką. Powstanie z tego luźny sweter, z białą wstawką z przodu. Wiem, jest to akryl, ale potrzebuję swetra, który będę mogła wrzucić do pralki i wyprać tak po prostu. Z tego samego powodu zamówiłam jeszcze to:
To Jeans Yarn Artu - mieszanka bawełny i akrylu. Uwielbiam tę włóczkę, mam z niej trzy sweterki, użytkowuję je często i piorę w pralce - włóczka ma się wspaniale i zamierzam z niej zrobić więcej swetrów. Z tego powstanie granatowy, powinno wystarczyć na sweter dla mnie i dla córci. Włóczki kupiłam TU .
I tym właśnie zamierzam zajmować się przez najbliższy tydzień! Będę wypoczywać, spacerować, oddychać świeżym powietrzem i dziergać wieczorami!
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za odwiedziny!
Miłego weekendu!
Asia
Kurier wiedział kiedy zapukać:)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy!!!
No właśnie! Jak by zapukał wcześniej, to artykuł by leżał i jęczał :)
UsuńWspaniałe zakupy! Ja dzieciom i innym członkom rodziny zawsze robię z takiej włóczki , którą będę mogła wrzucić do pralki, a poza tym gdzie napisane , że mus robić z wełny:)) Miłego weekendu , ja też tak go spędzę:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Miłego dziergania!
UsuńPopielatości zawsze cieszą moje oko, a Madame Tricote ma fajne włóczki, akryle też:-)
OdpowiedzUsuńJa właśnie nie mam żadnego szarego swetra, a ta włóczka spodobała mi się przez to błyszczenie.
UsuńAle się będzie działo! :))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję :)
UsuńStrasznie mi się podobają te granatowe kłębuszki. Z Jeansu robiłam szydełkowy koc i całkiem miło się dziergało, na drutach jej jeszcze nie miałam, ale jak mówisz, że się sprawdza w użytku to może coś dla mojej małej zrobię :))
OdpowiedzUsuńMonisiu - polecam Jeans - świetnie się nosi, pierze i robi się z niego bardzo dobrze. Gotowy wyrób lekko się rozciąga, więc jeśli wolisz dopasowane swetry, lepiej jest zrobić ciaśniejszy - i tak lekko się rozciągnie :)
UsuńDzięki za podpowiedź, będę pamiętać :)
UsuńSuper zakupy. teraz tylko dziergać, dziergać io dziergać. Lubie Jeans. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZakupy zrobione,czasu sporo, bo ferie, nic tylko dziergać. Gorąco pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!!!
UsuńAsiu, włóczki śliczne. Jakiś czas temu robiłam parę sweterków z tego akrylu i jest na prawdę OK! Nie "zgrzypi" przy robocie, miękki i połysk ma łady no i kolorówka jest bajeczna. Poza tym długo dobrze się trzyma . Polecam, nie wszystkie akryle to zło wcielone. Jeans Yarn Artu też przerobiłam i bardzo lubię, chociaż nie grzeje za bardzo i lepszy jest na mniej mroźną pogodę jak obecna. No to do dzieła, a my popatrzymy i będziemy dopingować.Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńGabrysiu - dzięki, że piszesz o tej Dorze, bo nie robiłam z niej jeszcze. A z Jeansu robię już sweterki na wiosnę :) Pozdrawiam również!!!!
UsuńFajne włóczki do Ciebie dotarły. Zwłaszcza ta Jeans mnie interesuje. Nigdy z niej nie dziergałam, a na oko wygląda bardzo przyjaźnie.
OdpowiedzUsuńAle na razie muszę się uporać przynajmniej z częścią posiadanych zapasów włóczkowych.
Gorąco pozdrawiam Dorota
Widze, ze masz pelne rece roboty, ale jakiej ... Zazdroszcze, narobilas mi apetytu, lece i chwytam za szydelko. Pozdrawiam serdecznie Beata
OdpowiedzUsuńZacny plan! *^v^*
OdpowiedzUsuńJa nie dowierzam akrylom, dopuszczam ewentualnie do 20% w składzie, ale wolę czystą wełnę, kilka razy kupiłam akryle bardzo złej jakości i się zraziłam.
Dziękuję za pochwalenie się nabytkami :) Moja babcia już jakiś czas męczyła mnie, żebym jej znalazła czarną wełnę z oplotem a Dora ma ich aż trzy! Dzięki Tobie w końcu znalazłam taką odpowiednią :)
OdpowiedzUsuńCiekawa już jestem tego sweterka z Dory :)
OdpowiedzUsuń