Pozostał mi już ostatni obrazek oraz ramka, czyli - w grudniu całość powinna być zakończona!
W międzyczasie powstaje zakładka dla córci - z delfinem:
To gotowy zestaw, w którym są nici, schemat oraz plastikowa kanwa. Ja wyszywam jednak na tradycyjnej kanwie płóciennej, tę plastikową wykorzystam do czegoś innego. Miałam trochę kłopotu z dopasowaniem nici - nie wiedziałam, które to "średnio szaro-niebieskie", a które "szaro-niebieskie" - w zasadzie wszystkie wyglądały podobnie, a z szarości mają niewiele...
To hafty. Ale powstają też spore projekty drutowe, o których napiszę następnym razem.
Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknego słonecznego weekendu!!!
Asia