wtorek, 15 czerwca 2021

Zakupy

 Poniedziałek minął, a ja nie pokazałam nowego haftu. A przybywa go ładnie. Pokażę w przyszłym tygodniu. Mam ostatnio ciężki czas - dużo się dzieje, naprawdę dużo, i trochę ciężko wszystko ogarnąć nie tracąc spokoju. Dlatego postawiłam na zakupy - w końcu nic tak nie leczy stresu jak zakupy, prawda?


Za namową Reni kupiłam samoznikający flamaster. Będę teraz nim robić kratki pomocnicze w hafcie. Dokupiłam kanwy, bo nie wiem, jak to się stało, ale moje zapasy białej "czternastki" skończyły się. Bobinki również są mi potrzebne. A dla córci wybrałam nowy obraz w technice Diamond Painting. Będzie taki:


Córcia aktualnie jest chora, więc obrazek przyszedł idealnie, jeśli chodzi o czas - właśnie zaczyna pracę nad nim:


Zakupiłam również u Asi motki na bluzeczki dla córci. Była fantastyczna promocja - do każdego zamówienia powyżej określonej kwoty Asia dodawała motek gratis. Czyż nie są piękne?


Z tego motka powstanie bluzka-arbuz, z długim rękawkiem (będzie jeszcze motek zielony, na rękawki właśnie), z przodu naszyję czarne koraliki, żeby przypominały pestki arbuza:


Z tego motka, w równie żywych kolorach, powstanie kolejna bluzeczka z długim rękawem (biały motek ze zdjęcia powyżej jest właśnie na rękawy):


A to mój motek gratisowy, z którego najprawdopodobniej powstanie chusta:


W każdym motku mieszka anioł:


Bluzeczki będą z długim rękawem, bo będą wyprawką dla córci do nowej szkoły.
Tymczasem powstaje dla niej top na lato:


Dokładnie opiszę go w kolejnym wpisie - z czego powstał itd.

Bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze! Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia!

Asia




















3 komentarze:

  1. Tak. Też jestem zdania, że na wszelkie smutki najlepsze są zakupki.. Oczywiście te przydasiowe:)) Czekam na nowy hafcik i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, dobrze wiedzieć, że jest ktoś, kto też pociesza się w ten sposób :) Muszę powiedzieć, że nowy haft jest piękny! Pokażę go na pewno.

      Usuń
  2. Bardzo udane zakupy! Na ten arbuz apetyt mam ;)

    OdpowiedzUsuń